WODA
Najważniejszy składnik organizmu 60-70%, średnie zapotrzebowanie to 2,5 l.
Postanowiłem krótko napisać o wodzie i swoich spostrzeżeniach, dużo osób nie zwraca uwagi na wodę którą piją, a niestety woda wodzie nie równa. Woda źródlana lub woda mineralna o niskiej zawartości rozpuszczonych składników stałych w postaci jonów, spożywana w dużych ilościach będzie powodować wypłukanie składników odżywczych z organizmu – a tego nie chcemy. Dlatego powinniśmy spożywać wody mineralne, które zawierają minimum 1000mg pierwiastków życia na 1 l wody.
Osobiście stosuję wodę „Muszyna”(na zdjęciu) bogatą w minerały.
MAGNEZ
Masz kłopoty z zasypianiem i ze snem przyczyną może być niedobór magnezu, a tego dużo w swoim składzie o bardzo dobrej przyswajalności posiada Muszynianka, Piwniczanka oraz Magnesia. Do każdej butelki wody dosypuje szczyptę soli himalajskiej bądź Kłodawskiej. Sól zatrzymuję wodę w organizmie ale nie tylko o to chodzi, również te 2 rodzaje soli świetnie nadają się jako dodatkowe źródło minerałów dla naszego organizmu. Poza tym woda z domieszką soli jest izotonikiem który nawadnia przestrzenie międzykomórkowe w organizmie.
ODWODNIENIE
Pragnienie? To znak, że Twojemu ciału zaczyna brakować wodnego paliwa. Najpierw chce Ci się pić – to pierwszy sygnał. Odwodnienie organizmu wynosi wówczas 1%, masz spierzchnięte usta i język, rzadziej oddajesz mocz.
Boli głowa, czujesz osłabienie, nie masz sił, oznacza to, że odwodnienie organizmu doszło do 3%. Przy 5-6% chce Ci się spać, pieką Cię oczy, prawie się nie pocisz.
Odwodnienie organizmu na poziomie 10% jest już bardzo groźne szczególne dla mózgu, który zaczyna pracować na pół gwizdka. Wywoła to skurcz mięśni, przyspieszony rytm serca i oddech, pomarszczenie skóry oraz bardzo duże zagęszczenie moczu i, oczywiście, ogromne pragnienie. Lepiej do tego nie dopuszczać, bo może to grozić utratą przytomności.
Odwodnienie sięgające 15% jest już groźne dla życia!
Gdy doszło do odwodnienia, dodaj do wody szczyptę soli himalajskiej – to pomoże Ci zachować równowagę elektrolitów w organizmie.
Mam nadzieję, że dzięki temu artykułowi chociaż część z was zastanowi się co pije podczas całego dnia jak i w trakcie treningu.
Pozdrawiam,
Rafał Łukaszewicz Trener Personalny